poniedziałek, 23 stycznia 2012

Kupiłam sobie parowar :)

Do tej pory używałam garnka z wkładką do gotowania na parze, ale mogłam gotować tylko jedno - albo mięso, albo warzywka. Koniec tego!
Weszłam do sklepu po krótkie zakupy i co widzę? Przeceniony parowar. I to bardzo - prawie o 60% ceny. Kupiłam.
Nie mogłam się oprzeć i od razu sprawdziłam jak się w nim "paruje".

Ryż (w specjalnej podstawce) ugotował się w 30 minut - trochę długo, ale może to ja coś źle zrobiłam :P
Kasza jęczmienna - 30 minut.
Marchew w talarkach - 20 minut.
Kurczak pokrojony w niewielkie eskalopki - 25 minut.
Ryba - 20 minut.

Pierwszy przepis na dania z parowaru zaraz umieszczę :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania! :)